Halloween, jak się okazuje, jest świetną okazją do zabawy w przedszkolu. Maluszki przebrane za dynie, koty, pajączki, wampirki i czarownice wraz ze swoimi paniami częstowały w szatni "duszkami – bezkami" wszystkie przychodzące przedszkolaki wraz z roidzicami. Wesoła zabawa nie miała końca... Bawiliśmy się przy piosenkach: „Duszki łakomczuszki” i „Czarownica z księżyca”.

Nasze Wiedźmy na miotłach nie latały, tylko się serdecznie uśmiechały. Towarzyszył nam Wiedźmin (p.Łukasz), który strachem napawał. Ale jego minka zbyt sroga nie była, więc się grupa oswoiła. Jak nas rano Dyrektor ujrzała, to się od ucha do ucha roześmiała. Książę Drakula z fortepianu porządku pilnował i całą imprezkę nadzorował. W sali czary odprawialiśmy i ze smakiem żelkowe robaki zjadaliśmy. Zapas słodyczy zrobiliśmy, gdy naszą Panią Dyrektor odwiedziliśmy. Na hasło „Psikus albo cukierek” szybko zareagowała i pysznymi słodyczami nas obdarowała. Do innych grup zaglądaliśmy i naszych starszych kolegów duszkami częstowaliśmy. Pani Bogusia smakołyki miała więc psikusa nie otrzymała. Na zakończenie dobrej zabawy medal otrzymaliśmy i po obiadku zdobyczne słodycze degustowaliśmy.
Zdjęcia  fajne mamy i do ich obejrzenia serdecznie zapraszamy.
 

Panie Wiedźmy:)