Jeszcze tam nas nie było… Z okazji Dnia Dziecka postanowiliśmy pojechać na wycieczkę do Sioła Budy – znanej w regionie Puszczy Białowieskiej i nie tylko, stylizowanej leśnej osady państwa Marii i Sergiusza Niczyporuków. Pierwsze kroki przedszkolaków poprowadziły do skansenu, gdzie pod przewodnictwem Włodzimierza Muśko mogliśmy poczuć klimat starego, kresowego gospodarstwa. Niektórzy z nas wykazali się sprytem w pracy cepem a siedząc w starej chacie dziwiliśmy się jak ludzie mogli w tak siermiężnych warunkach szczęśliwie żyć?

Na skraj leśnych ostępów zaprowadził nas sam gospodarz posiadłości, pan Sergiusz. Dzieci z wielkim zainteresowaniem słuchały leśnych opowieści, uważnie obserwowały rosnące drzewa, wspólnie nazywały zaobserwowane gatunki roślin i zwierząt.

Po powrocie do gospodarstwa, babcia Maria (tak zwracały się do pani Marii Niczyporuk dzieci), przeczytała dzieciom parę wierszy na temat zwierząt żyjących w Puszczy Białowieskiej. Zaraz potem wzięliśmy udział w kulinarnych warsztatach z bicia masła. Każdy mógł się sprawdzić  w tej nietypowej lekcji  i skosztować (być może pierwszy raz w swoim życiu…) pajdę chleba ze swojskim masłem. Smakowało wybornie!  

Z pełnymi brzuszkami wróciliśmy do przedszkola a mimo zjedzonego obiadu znalazło się miejsce na pyszne lody! To był dzień… Trochę starego, leśnego i smacznego w jednym dniu.

J. Wołkowycka i A. Kolinko