Czas pomiędzy Wielkanocnymi Świętami wyznań Kościoła Katolickiego i Cerkwi Prawosławnej  w grupie „Żuberków” był bardzo pracowity i pełen dziecięcego oczekiwania nie tylko na to, co przyniesie zajączek… „Ja, to najbardziej czekam, aż Pan Jezus Zmartwychwstanie!” - pięknie powiedział Dymitri. Jak co roku, odbyło się wiele rozmów dotyczących tradycji, zwyczajów dotyczących świąt.

Na ich podstawie dzieci uczyły się piosenki o pisankach, liczyły jajka i pisklęta w koszyku, same próbowały układać proste zadania matematyczne, układały rytmy z figur geometrycznych, ćwiczyły pamięć, sprawność manualną, pracowały twórczo wykonując ozdoby świąteczne. Z wyhodowanych na parapecie nowalijek i regionalnych, zdrowych produktów wykonały smakowite zajączki. Uszy trzęsły się zającom, a i naszym przedszkolakom też, tak im smakowało! W czasie wspólnych zabaw ruchowych nie tylko doskonaliliśmy sprawność ruchową, ale uczyliśmy się też zasad zdrowej rywalizacji.                                                                                                 

 

Ula Raczkowska - Filinowicz