Start Rok 2014/2015 Święto pluszowego misia u Zajączków

Każdy przedszkolak ma szansę na sukces

Witamy w przedszkolu

INNOWACJA ORGANIZACYJNA

baner_gabinet

 

baner_6latek

Gabinet Marii Montessori

baner_gabinet

 

baner_dbamy_eko2011



Designed by:
Jm-Experts!

Święto pluszowego misia u Zajączków PDF Drukuj Email
środa, 26 listopada 2014 22:01, odsłon: 2815

altSympatyków tradycyjnej przytulanki – misia nie trudno znaleźć. Dlatego z większą śmiałością, na wspólne świętowanie Światowego Dnia Pluszowego Misia zaprosiliśmy rodziców. Mieliśmy dobre przeczucie, rodzice też kochają misie… Zajęcia rozpoczęły się tajemniczą przesyłką przyniesioną przez naszego „Służbowego Tygryska” - mamusię Adasia. Z zawiniętego pakunku niespodziewanie wyskoczył miś w osobie pani Joli. To była prawdziwa misiowa niespodzianka.

Wspólny taniec z przyniesionymi pluszakami rozgrzał wszystkich. Jak by nie było, tak dużo misiaków jeszcze w naszej sali nie było, drugie  tyle rodziców, dzieci i na dodatek, pań z grupy. Aż trudno uwierzyć, że się wszyscy pomieściliśmy.
Następnie zaprosiliśmy rodziców do czytania wierszy, w których głównym bohaterem był Miś. Tyle poezji w tak krótkim czasie też jeszcze nie było. Nasze dzieci słuchały jak zaczarowane.
A potem znów potańczyliśmy przy misiowych hitach, gdzie największym była znana wszystkim zabawa „Stary niedźwiedź mocno śpi”. Wspólne podrzucanie misiów na chuście animacyjnej było kulminacyjnym momentem spotkania. Dużo, dużo relaksu ale też duży ładunek emocji.
Aha… Nie tylko Kubuś Puchatek ma ochotę na „małe co nieco”. Mała słodycz na koniec, czyli ciasteczkowo–żelkowa układanka w kształcie misia, była miłym akcentem misiowego dnia.

P.S. Oto wybrane propozycje wierszy o misiach:

Lekarstwo misia - Helena Bechlerowa

Koło pieca siedzi miś.
- Taki chory jestem dziś!
- Co cię boli?
- Bok i brzuszek,
tu się ciągle trzymać muszę,
katar już od piątku trwa
i tu ból mam, a tu dwa.
- Grypa, misiu. Dam ci proszki.
- Nie pomogą, takie gorzkie!
- Aspirynę, misiu, zażyj.
Może ziółka ci zaparzyć?
- Aspiryna nie pomoże,
a po ziółkach będzie gorzej.
Przyznam ci się, Zosiu, sam,
że lekarstwo lepsze znam.
Łyżka, dwie wystarcza chyba.
Będę po nim zdrów jak ryba,
będę mruczeć mógł jak z nut.
- Cóż to za lekarstwo?
- Miód!

Niedźwiedź – Jan Brzechwa

Proszę państwa, oto miś.
Miś jest bardzo grzeczny dziś,
Chętnie państwu łapę poda.
Nie chce podać ? A to szkoda.

 

„Sen niedźwiedzia” - Wanda Chotomska

Założył niedźwiedź
piżamę burą,
przykrył się ciepłą
niedźwiedzią skórą
i słodko śpi.
Śnią mu się teraz
lipy pachnące,
zioła na łące,
pszczoły brzęczące,
miód mu się śni.

„Przepraszam”-  Hanna Łochocka
Spotkał się miś Wojtuś z osiołkiem Rafałkiem.
Miś Wojtuś był grzeczny, Rafałek - nie całkiem.
Miś pytał:
- Przeprasza, czy bawić się zechcesz?
A tamten:
- Ech, nie chcę!...
Miś Wojtuś namawiał, tłumaczył, zapraszał.
Osiołek go tracił i nie rzekł: przepraszam.
Niedbale oglądał swe czarne kopytko.
Osiołku, to brzydko!
Mijały godziny, mijały dni całe i urósł miś Wojtuś, i urósł Rafałek.
Miś zmężniał, wyrosły mu ostre pazury, spoglądał inaczej: nie z dołu, lecz z góry...
Osiołek pochrząkał i rzecze do misia:
- Mój misiu, chcesz może zabawić się dzisiaj?
Ja ręczę, że chwile będziemy mieć miłe. Przepraszam, że kiedyś cię nogą trąciłem.
Lecz miś już odchodził i wołał z daleka:
- Gdy rzec chcesz: przepraszam – mów zaraz, nie zwlekaj!
Dziś grzeczny się stałeś, bo słabszym się czujesz. Za takie „przepraszam” ja pięknie dziękuję!.
 


 

J. Wołkowycka

 




 

 

NASZE GRUPY 2014-2015

wiewiorka

zajac

sarenka

jez

zubr

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.Nasza Polityka Cookies..

EU Cookie Directive Module Information