W słoneczny dzień 6-latki z grupy IV wybrały się do Miejskiej Biblioteki Publicznej, aby obejrzeć spektakl w wykonaniu teatru Co Nie Co, oparty na rosyjskiej bajce Piotra Jerszowa - Konik Garbusek. Mieliśmy okazje zobaczyć lalki wykonane z włóczek, i zachwycić się Żar-Ptakiem, którego blask rozpromieniał czytelnię.

Bohater baśni - Wania przeżył niesamowitą przygodę. Chłopak był najmłodszym z trzech braci. Co prawda leniuszek z niego, ale serce miał złote, i to zostało mu nagrodzone. Otrzymał w darze trzy przepiękne rumaki ze złotą grzywą i małego konika Garbuska. Konik ten to prawdziwy przyjaciel Wani, wiernie mu służył. Garbusek z oddaniem pomagał mu pokonać przeciwności losu, wygrać ze złymi, podstępnymi ludźmi, zdobyć miłość Cud dziewczyny i wysoką pozycję na carskim dworze. Za wielkie poświęcenie i cierpliwość chłopiec otrzymał rękę pięknej królewny - córki Słońca i Księżyca. Biedny rolnik Wania na zakończenie baśni został carem Rosji. Jak to w baśniach bywa, żyli długo i szczęśliwie.

Historia ta, przypomniała nam, że w otwartym sercu mieszka prawdziwe szczęście...

Dziękujemy Pani Agnieszce Kazberuk za zaproszenie. Bardzo nam się podobało, i zachęcamy wszystkich małych czytelników do poznania przygód chłopca i jego przyjaciela Garbuska.

Po spektaklu obejrzeliśmy wystawę Cztery Pory Roku Lecha Pilskiego - przyrodę Puszczy Białowieskiej i okolic.

Agnieszka Panasiuk-Kaczoch