14 lutego czterolatki z Przedszkola nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi zaprosiły na bal walentynkowy kochanych rodziców.

Wszystko zaczęło się w połowie XIX wieku w Anglii. To jakże sympatyczne zjawisko ogarnęło cały kraj, kontynent, aż w końcu cały świat wysyła sobie kartki walentynkowe. Walentynki to tak popularne święto, że nawet obchodzą je przedszkolaki.

„Miłość jest piękna niczym róża,
Nie taka mała tylko ta duża.
Miłość jest w ptakach,
Miłość jest w drzewach,
Miłość ma wszystkie kolory nieba.
Kocha się drzewa,
Kocha się ludzi
W miłości nigdy nikt się nie nudzi!”

14 lutego czterolatki z Przedszkola nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi  zaprosiły na bal walentynkowy  kochanych rodziców. Wspólne świętowanie rozpoczęliśmy tańcem z chustą animacyjną  przy piosence „Zatańcz ze mną”. Następnie zaśpiewaliśmy piosenkę  „Serduszko  puka w rytmie cza-cza, Miłości szuka w rytmie cza-cza….”

Sala przystrojona w  serduszka, dzieci i goście w ubraniach koloru czerwonego -  to wszystko stworzyło nastrój, który przywołał jeszcze jednego gościa - maskotkę Walentynkę. Czerwony piesek w różowe serduszka miał ze sobą kopertę z wierszykiem:

„Jestem mała Walentynka

Lubię, Tomka, Krzysia, Mirka

Nic nie robię całe dnie ,bo całować

Ciągle chce

Kochaj mamę ,kochaj  tatę

Brata siostrę też

Nawet gdy Cię bierze złość

To pamiętaj, że miłości nigdy dość”

Wspólnie odpowiadaliśmy na pytania Co to jest miłość? Kogo kochamy?. Rozwiązywaliśmy zagadki „Kto kocha kogo?”. Oto kilka z nich: Kto jest ukochaną Schreka? Jak nazywa się bajka w której występuje braciszek i siostrzyczka, którzy zgubili się w lesie i trafili to chatki Baby Jagi? Kto jest przyjacielem Pszczółki Mai? W jaki sposób Kopciuszek został Królewną? Kropelka  perfum„ Eliksir miłości” znalazła się na wszystkich nadgarstkach. Zaczarowany  zapach krążył w powietrzu, a my przesyłaliśmy sobie walentynkowe buziaczki. Mama Mateusza.Z  przeczytała nam zabawny wierszyk "Zakochana żaba” a później każdy mógł użyć swoich zdolności plastycznych i ozdobić duże białe serduszko, które w efekcie końcowym wyglądało uroczo czerwono. Pośród uczestników naszego balu  wybraliśmy Królewnę Walentynkę (Tina ), Królewicza Walentego (Paweł) oraz Panią Walentynką, którą została  mama Oli. W. Zwycięzcy otrzymali upominki, dyplomy i szarfy. Wszystkie dzieci otrzymały naklejki i słodką walentynkę w postaci lizaka.

Cel moich zajęć został osiągnięty. Dzieci okazywały uczucia innym osobom, czerpały radość ze wspólnej zabawy i pobytu w przedszkolu,  Cieszy mnie także fakt, iż rodzice skorzystali  z zaproszenia oraz chętnie angażowali się w proponowane przeze mnie zadania. Współpraca dziecko - rodzic - przedszkole przebiega pomyślnie. Zapraszam do obejrzenia zdjęć.

Z pozdrowieniami Agnieszka Panasiuk-Kaczoch