Przedszkolaki obejrzały dwuosobowy cyrk Focus. Niesamowite pokazy akrobatyczne i żonglerkę zaprezentowała  Svitlana, natomiast w świat iluzji wprowadził Mirosław.

Svitlana Farwus naukę żonglerki i akrobacji rozpoczęła jako dziesięcioletnia dziewczynka w szkole cyrkowej we Lwowie. Małżeństwo wspólnie daje pokazy na uroczystościach szkolnych, rodzinnych oraz na festynach. W wolnych chwilach trenują i przygotowują stroje. Praca w cyrku nie jest łatwa – to ciągła tułaczka, często daleko od domu. By być wciąż „na topie” potrzeba wielu ćwiczeń i wyrzeczeń. Nowe pomysły wprowadza się przez kilka miesięcy, natomiast wymyślne figury akrobatyczne są efektem wielu lat pracy. A pierwsze treningi zwykle zaczynają się w wieku dziecieńcym.

I mali i duzi z zaciekawieniem obserwowali pokaz pudelka o imieniu Keri. Każdy chciał pogłaskać utalentowanego pieska, wyczarowanego królika i debiutującego na arenie cyrkowej legwana.

Publiczność była zachwycona występami. Chętnie uczestniczyła w przygotowanych dla nich konkurencjach,  i z wielkim zaangażowaniem asystowała przy sztuczkach.

Emilia Rynkowska